logo RankiaPolska

Metoda CAN SLIM: Co to jest i jak działa?

L2FwcC91cGxvYWRzLzIwMjUvMTAvY2FuLXNsaW0uanBn

Szukasz sposobu, żeby wyłapać kolejne giełdowe gwiazdy, zanim zrobi to reszta rynku? Sprawdź metodę CAN SLIM autorstwa Williama J. O’Neila – strategię, która w mniej niż dekadę dała ponad 2 500% zysku. Poznaj 7 kluczowych zasad i zobacz, jak możesz je zastosować u siebie już dziś.

Metoda CAN SLIM: co to jest i jak działa?

Na świecie notowanych jest nieco ponad 50 tysięcy spółek giełdowych, z czego około 6 tysięcy na różnych parkietach w Stanach Zjednoczonych. Zdecydowana większość to przedsiębiorstwa o małej i średniej kapitalizacji – ponad 80%. W obliczu tak przytłaczającej liczby możliwości rodzi się więc podstawowe pytanie: jak odróżnić te nieliczne spółki, które faktycznie mają potencjał dynamicznej rewaloryzacji, od całej reszty przeciętniaków?

Z takim wyzwaniem mierzył się William J. O’Neil, tworząc swoją autorską metodę inwestycyjną CAN SLIM. System ten od połowy lat 60. do końca tej dekady wygenerował stopę zwrotu przekraczającą 2 500%, co sprawiło, że zyskał status jednej z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych strategii selekcji spółek.

Metoda CAN SLIM to strategia inwestycyjna skoncentrowana na wyborze spółek giełdowych o dużym potencjale wzrostu. Jej istotą jest siedem kluczowych kryteriów, zebranych w akronim CAN SLIM. Każda litera odpowiada jednemu z warunków, które akcja powinna spełniać, aby mogła zostać uznana za atrakcyjną inwestycyjnie.

Pomysłodawcą systemu jest William J. O’Neil – inwestor, autor i założyciel dziennika Investor’s Business Daily (IBD). Jego metoda łączy analizę fundamentalną (pierwsze trzy litery akronimu) oraz analizę techniczną (cztery kolejne litery). Dzięki temu CAN SLIM nie jest wyłącznie suchym filtrem finansowym, ale całościowym podejściem do inwestowania, które uwzględnia zarówno kondycję biznesową spółki, jak i zachowanie jej kursu na giełdzie.

Kim był William J. O’Neil?

William J. O’Neil urodził się 25 marca 1933 roku w Oklahoma City. Zanim zasłynął jako jeden z najwybitniejszych analityków spółek wzrostowych, ukończył ekonomię na Southern Methodist University (SMU) i rozpoczął pracę jako makler giełdowy w latach 50. Był jednym z najmłodszych brokerów w historii, którzy zdobyli miejsce na New York Stock Exchange (NYSE).

Na światową skalę zasłynął jednak nie tyle z kariery maklerskiej, ile z opracowania metody CAN SLIM oraz założenia w 1984 roku dziennika Investor’s Business Daily. To właśnie tam rozwijał i promował swoje podejście do selekcji spółek. Jego książka How to Make Money in Stocks (Jak zarabiać na akcjach) sprzedała się w milionach egzemplarzy i do dziś jest uznawana za lekturę obowiązkową dla inwestorów zainteresowanych akcjami wzrostowymi.

Filozofia O’Neila była prosta, choć wymagająca: dokładnie analizować historyczne zachowania spółek, które w przeszłości odnotowały spektakularne wzrosty, i identyfikować wspólne cechy, które doprowadziły je na szczyt. Następnie – wyszukiwać te same oznaki u firm notowanych obecnie i kupować ich akcje na odpowiednim etapie.

Rezultaty O’Neila były imponujące. W ciągu kilku lat – od 1962 do końca dekady – przekształcił portfel wart 5 000 USD w blisko 200 000 USD. To oznacza stopę zwrotu sięgającą 2 500% w zaledwie 7 lat. Nic dziwnego, że jego podejście szybko stało się jednym z najczęściej cytowanych i stosowanych narzędzi na Wall Street.

Jak działa metoda CAN SLIM?

Aby w pełni zrozumieć tę strategię, trzeba rozłożyć na czynniki pierwsze akronim CAN SLIM. O’Neil podzielił go na dwie części:

  • CAN – trzy pierwsze litery odnoszą się do analizy fundamentalnej, czyli badania wyników i kondycji finansowej spółki.
  • SLIM – cztery kolejne kryteria to analiza techniczna, czyli interpretacja wykresów i zachowań kursu.

Sprawdź także nasze wideo o tym jak działa i jak korzystać z metody CAN SLIM

C jak Current Earnings (bieżące zyski)

Pierwszym warunkiem, na którym O’Neil opierał całą swoją selekcję, były wyniki kwartalne. Szukał spółek, które w najnowszym raporcie mogły się pochwalić wzrostem zysku na akcję (EPS) o minimum 25–30% rok do roku. W jego ocenie właśnie taki poziom wzrostu odróżniał zwykłe firmy od kandydatów na przyszłe giełdowe gwiazdy.

Dlaczego wskaźnik „C” jest tak ważny?

O’Neil sam podkreślał, że to być może najważniejszy filtr w całej tej strategii. Szacował, że tylko 1–2% wszystkich spółek notowanych na giełdzie spełnia ten wymóg. To jednak nie powód, żeby się zniechęcać – dziś mamy do dyspozycji skanery akcji, które pozwalają wyłowić setki spółek spełniających konkretne kryteria za pomocą kilku kliknięć.

👉 Już samo to pozwala błyskawicznie odsiać całą giełdową „pajęczynę” i zostawić w grze tylko te firmy, które mają twarde fundamenty wzrostu. Oczywiście, to dopiero pierwszy krok – te spółki nie muszą być od razu złotym strzałem, ale przechodzą pierwszą selekcję.

Co oznacza litera „A”? (Annual Earnings Growth)

„A” w CAN SLIM to Annual Earnings Increases, czyli stały wzrost zysków rocznych. Oznacza to, że firma powinna w ciągu ostatnich 3–5 lat raportować regularny, zrównoważony i wyraźny wzrost zysków – najlepiej o minimum 25% rok do roku.

Przykład: spółka BioMarin Pharmaceutical Inc. przez kilka lat z rzędu zwiększała swój zysk na akcję (EPS), co widać w danych finansowych. To dokładnie ten typ stabilnej dynamiki, której szukał O’Neil.

💡 Ciekawostka: jeśli w którymś roku spółka nie osiągnęła wymaganego wzrostu 25%, ale w kolejnym zanotowała odbicie powyżej 40–45%, dalej mogła być uznana za kandydatkę spełniającą kryterium. Ważna jest więc ciągłość trendu, a nie absolutna perfekcja w każdym okresie.

Co oznacza litera „N”? (New Products, Services, Management)

„N” to skrót od New products, New management, New highs – czyli nowe produkty, nowa kadra zarządzająca, nowe rekordy. Chodzi o spółki, które wprowadzają na rynek coś świeżego i przełomowego, co realnie zmienia rynek albo sposób, w jaki funkcjonujemy.

O’Neil wskazywał, że inwestor powinien polować na firmy, które:

  • wypuszczają innowacyjne produkty lub usługi (np. sztuczna inteligencja, chipy, biotechnologia),
  • przechodzą zmianę zarządu, która wprowadza świeżą wizję i nowe strategie,
  • osiągają nowe maksima cenowe, pokazując tym samym siłę i zainteresowanie rynku.

Dobrym współczesnym przykładem są spółki związane z AI czy rozwijające komputery kwantowe. Jeszcze niedawno te sektory były czystą teorią, a dziś stają się realnym biznesem, który zmienia świat i tworzy gigantyczne możliwości inwestycyjne.

Co oznacza litera „S”? (Supply and Demand)

„S” to nic innego jak podaż i popyt. O’Neil uważał, że przewagę mają te spółki, które nie posiadają zbyt dużej liczby akcji w wolnym obrocie (tzw. free float). Dlaczego? Bo jeśli akcji jest mniej, a rośnie na nie popyt – wtedy ich cena potrafi eksplodować znacznie szybciej.

Przykład: w narzędziu TIKR można od razu przefiltrować spółki o free float niższym niż 45%. To oznacza, że mniej niż połowa akcji spółki krąży w obrocie, a reszta jest w rękach zarządu, fundatorów czy dużych inwestorów strategicznych.

A jeśli do tego dochodzi jeszcze wysoki wolumen obrotu w dniach wzrostowych – to znak, że w akcje wchodzą inwestorzy instytucjonalni: fundusze, banki, ETF-y. To właśnie ich zakupy potrafią wywindować kurs w górę z ogromną siłą.

Co oznacza litera „L”? (Leader or Laggard)

„L” w CAN SLIM to Leader or Laggard, czyli „lider albo maruder”. O’Neil zwracał uwagę, że inwestorzy powinni koncentrować się na spółkach przewodzących w swoim sektorze, a nie na tych, które pozostają w tyle.

Bycie liderem nie oznacza bycia największą firmą ani tą, o której najczęściej mówi się na forach inwestycyjnych. Lider to spółka, która faktycznie wygrywa w kluczowych metrykach – przychodach, zyskach czy dynamice wzrostu – i pokazuje to czarno na białym w wynikach.

Pomocny w ocenie jest wskaźnik RS Rating (Relative Strength Rating), który porównuje zachowanie kursu akcji z resztą rynku w ciągu ostatnich 12 miesięcy. O’Neil wymagał, aby spółka miała wynik co najmniej 80 – czyli była lepsza niż 80% wszystkich pozostałych spółek.

📈 Klasyczny przykład spółki-lidera z ostatnich lat to NVIDIA (NVDA), której kurs w pięć lat urósł w zawrotnym tempie, a jej produkty (GPU i rozwiązania dla AI) zdominowały rynek technologii.

Nvidia | Źródło: Tradingview

Jeśli nie masz dostępu do RS Rating, można sobie poradzić, np. dostosowując klasyczny wskaźnik RSI do danych z całego roku zamiast 14 sesji. To pozwala uzyskać zbliżony efekt porównania siły spółki względem rynku.

Co oznacza litera „I”? (Institutional Sponsorship)

„I” to Institutional Sponsorship, czyli „wsparcie instytucjonalne”. O’Neil podkreślał, że duże pieniądze poruszają rynkiem. Jeżeli za spółką stoją fundusze inwestycyjne, banki czy ETF-y, mamy dowód, że ktoś z dostępem do informacji i analiz na najwyższym poziomie widzi w niej potencjał.

Według O’Neila optymalnie jest, gdy w akcje zaangażowanych jest przynajmniej kilku inwestorów instytucjonalnych – minimum trzech. Im więcej takich podmiotów, tym większe prawdopodobieństwo, że trend wzrostowy będzie trwały.

Dla inwestora indywidualnego oznacza to jedno: nie walczysz w pojedynkę. Jeśli „grube ryby” trzymają w portfelu dane akcje, masz większą pewność, że nie inwestujesz w spółkę, która zostanie zapomniana przez rynek.

Co oznacza litera „M”? (Market Direction)

Ostatnia litera „M” odnosi się do Market Direction, czyli kierunku rynku. Prosta zasada O’Neila brzmiała: inwestuj zgodnie z trendem. Kupowanie akcji w trakcie bessy jest ryzykowne – to, co dziś wydaje się tanie, jutro może być jeszcze tańsze.

Dlatego właściwy moment to rynek w trendzie wzrostowym albo sytuacja, w której trend spadkowy wyraźnie zbliża się do końca. Do oceny kierunku można używać m.in.:

Kiedy wejść w akcję według CAN SLIM? Wzór Cup and Handle

Samo spełnienie wszystkich kryteriów CAN SLIM to nie wszystko. Kluczowe pytanie brzmi: kiedy dokładnie wejść w spółkę?. O’Neil wskazywał na jeden z najważniejszych wzorców technicznych – Cup and Handle.

To formacja kontynuacji trendu wzrostowego, która pozwala określić moment wybicia i daje sygnał kupna.

  • Copa (Cup) – ma kształt zaokrąglonej litery „U” (nie „V” – takie formacje są podejrzane). Tworzy się w okresie od 7 do nawet 65 tygodni i pokazuje, że po wcześniejszych wzrostach następuje konsolidacja. Głębokość korekty nie powinna przekraczać 30% od szczytu do dołka.
  • Ucho (Handle) – powstaje po uformowaniu się „cupu”. To krótkotrwała konsolidacja boczna lub lekko spadkowa, zwykle trwająca od 5 dni do 5 tygodni. Korekta w tym etapie wynosi zazwyczaj od 5 do 12%.

Całość przypomina filiżankę z uchem – i sygnalizuje, że po konsolidacji kurs jest gotowy do wybicia w górę.

📊 Ten wzorzec do dziś jest jednym z kluczowych narzędzi technicznych w strategii CAN SLIM i pozwala wyłapać momenty, w których spółka naprawdę „odpala” w trendzie wzrostowym.

Jaki jest sygnał zakupu?

Sygnał kupna w formacji Cup and Handle pojawia się wtedy, gdy cena przebija linię łączącą trzy maksima, które utworzyły kształt „talerza”. Mówiąc prościej – gdy kurs zaczyna wybijać się powyżej tej bariery.

Jednak O’Neil zalecał ostrożność: aby uniknąć fałszywych sygnałów, dobrze jest poczekać na potwierdzenie w postaci pullbacku (krótkiego cofnięcia kursu do wybitej linii, a następnie odbicia w górę).

Gdzie ustawić stop loss?

Stop loss powinien znaleźć się tuż pod minimami ucha filiżanki, z marginesem bezpieczeństwa rzędu 3–4%. Taki bufor chroni przed sytuacją, w której rynek tylko „strząsa” drobnych inwestorów i wraca do trendu wzrostowego.

Jak wyznaczyć cel zysku?

Pierwszy cel wylicza się, biorąc odległość między szczytem a dnem formacji U i odkładając ją w górę od punktu wybicia (sygnału kupna).

Jeśli cena osiągnie ten poziom, inwestor ma kilka opcji:

  • zamknąć całą pozycję i zrealizować zysk,
  • sprzedać połowę i resztę trzymać z przesuniętym stop lossem (tzw. stop na plusie), czekając na kolejną formację Cup and Handle.

Takie podejście daje możliwość maksymalizowania zysków w dłuższym trendzie.

Jakie narzędzia wspierają metodę CAN SLIM?

Choć CAN SLIM ma jasno określone filtry, warto go uzupełniać dodatkowymi narzędziami technicznymi:

  • Wolumen – wybicie powinno być potwierdzone wysokim obrotem. Im większy wolumen przy wzrostach, tym mocniejsza i bardziej wiarygodna jest formacja.
  • RS Rating – najlepiej, gdy wskaźnik Relative Strength wynosi 80 lub więcej (dostępny np. w TradingView).
  • Średnie kroczące (50 i 200 dni) – kurs powinien być powyżej nich. Dodatkowym atutem jest tzw. golden cross, czyli przecięcie średniej 50-dniowej w górę przez 200-dniową.
  • Inne wskaźniki – RSI czy MACD pomagają ocenić momentum i siłę trendu.

Przykład: Super Micro Computer (SMCI)

Weźmy spółkę Super Micro Computer (SMCI), która w ostatnich latach była na radarze analityków, mimo że nie jest gigantem na miarę Apple czy Microsoftu.

Jak wygląda analiza SMCI według CAN SLIM?

  • C – Current Earnings: zyski kwartalne EPS wzrosły w Q4 2023 o ponad 200% rok do roku.
  • A – Annual Earnings Growth: w latach 2022–2024 EPS podwoił się rok do roku, a trzyletnia stopa wzrostu przekroczyła 50%.
  • N – New Products/Management: spółka wprowadziła serwery dla centrów danych AI – sektor o ogromnym potencjale.
  • S – Supply and Demand: niski free float, wysoka presja popytowa.
  • L – Leader: RS powyżej 95 – akcje biły konkurencję w sektorze.
  • I – Institutional Sponsorship: coraz więcej funduszy inwestycyjnych kupuje jej akcje.
  • M – Market Direction: trend potwierdzony średnimi kroczącymi i wolumenem, rynek w fazie hossy.

To przykład spółki, która spełnia wszystkie kryteria i pokazuje, jak CAN SLIM działa w praktyce.

Czy warto korzystać z metody CAN SLIM?

CAN SLIM to połączenie twardych danych fundamentalnych z narzędziami analizy technicznej. Dzięki siedmiu jasno określonym kryteriom inwestor ma przejrzysty filtr do selekcji spółek i gotowe sygnały wejścia, wyjścia oraz zarządzania ryzykiem.

Ale – jak każda metoda – ma swoje plusy i minusy.

Zalety

✅ Oparty na danych – łączy fundamenty (zyski, innowacje, wsparcie instytucji) z techniką (formacje, wolumen).
✅ Historycznie skuteczny – udokumentowane stopy zwrotu, np. 2 500% w latach 60.
✅ Jasne sygnały kupna/sprzedaży i stop loss – zmniejsza emocjonalne błędy.
✅ Pomaga utrzymać dyscyplinę

Wady

❌ Nie działa w bessie ani w rynkach bocznych. Sprawdza się głównie w hossie.
❌ Wymaga wiedzy – początkujący mogą gubić się w analizie technicznej.
❌ Rynek potrafi dawać fałszywe sygnały, zwłaszcza przy niskim wolumenie.
❌ To strategia średnio- i długoterminowa, nie dla daytraderów.

CAN SLIM to metoda inwestycyjna stworzona przez Williama J. O’Neila, która od dekad inspiruje inwestorów na całym świecie. Jeśli rynek jest w trendzie wzrostowym i wiesz, jak stosować zasady tej strategii, możesz z dużym prawdopodobieństwem wybierać spółki, które mają potencjał stać się „gwiazdami” giełdy.

Szukasz brokera? Sprawdź nasze rekomendacje

Najlepsi brokerzy
Reklama
Powiązane artykuły