Giełda
Skrót YoY (z ang. Year-over-Year, czyli po prostu rok do roku) to sposób porównywania wyników z danego okresu (najczęściej miesiąca lub kwartału) do tego samego okresu w poprzednim roku. Dzięki temu można zobaczyć, jak coś się zmieniło w ciągu ostatnich 12 miesięcy - w procentach.
Wskaźnik YoY to jeden z podstawowych i najczęściej używanych mierników wzrostu. Dlaczego? Bo daje szerszy kontekst niż dane z jednego miesiąca. Pokazuje, jak firma (albo jakiś konkretny wskaźnik, np. sprzedaż czy ruch na stronie internetowej) wypada rok do roku - z pominięciem krótkoterminowych wahań, sezonowości i innych zakłóceń. Dzięki temu łatwiej ocenić, czy rzeczywiście idziesz do przodu, czy tylko kręcisz się w kółko.
To właśnie dlatego YoY jest tak chętnie wykorzystywany m.in. w analizie wyników sprzedaży czy kondycji biznesu. Pomaga oddzielić szum od sygnału.
➡️ Zobacz jak analiza fundamentalna spółek może wspierać obliczenia YOY (Year Over Year).
Jedną z największych zalet porównywania rok do roku jest to, że eliminuje wpływ sezonowości. Co to znaczy? Ano to, że nie dajemy się nabrać na chwilowe skoki, które wynikają z kalendarza, a nie z jakiegoś realnego wzrostu.
Weźmy na przykład sprzedaż w grudniu. Wiadomo - święta, prezenty, promocje. Sprzedaż szybuje w górę, ale to nie znaczy, że firma nagle miała jakiś przełomowy miesiąc. Jest po prostu grudzień. Porównując go do listopada można się nieźle oszukać. Dlatego lepiej zestawić grudzień 2024 z grudniem 2023 - wtedy dopiero widać, czy faktycznie było lepiej, czy po prostu kolejny świąteczny boom.
Podobnie jest z innymi sezonowymi kategoriami. Sprzedaż artykułów szkolnych? Wiadomo, wystrzeli w sierpniu i we wrześniu. Nie ma sensu porównywać sierpnia do lipca - trzeba porównać sierpień z sierpniem rok wcześniej.
Albo weźmy zużycie energii. W zimie rachunki idą w górę, bo ogrzewanie robi swoje. Porównywanie kwartału zimowego z letnim kompletnie mija się z celem - lepiej zestawić zimę 2024 z zimą 2025 i wtedy zobaczyć, co dzieje się naprawdę.
Tak samo w świecie finansów. Jeśli analizujesz wyniki portfela inwestycyjnego, też warto patrzeć rok do roku. Część akcji ma tendencję do wzrostów pod koniec roku, więc chwilowy zysk może być złudny. Wskaźnik YoY pozwala wychwycić prawdziwy trend i ocenić, czy strategia naprawdę działa, czy to tylko efekt sezonowego rajdu św. Mikołaja.
Załóżmy, że mamy dane sprzedażowe firmy. W tabeli obliczamy roczną zmianę, porównując wyniki za pierwszy kwartał 2024 roku z pierwszym kwartałem 2023 roku, a potem powtarzamy to samo dla kolejnych kwartałów.
I kw. 2023 | 258 | - | |||
II kw. 2023 | 240 | - | |||
III kw. 2023 | 250 | - | |||
IV kw. 2023 | 297 | - | |||
I kw. 2024 | 430 | 31,78% | |||
II kw. 2024 | 310 | 29,17% | |||
III kw. 2024 | 335 | 34,00% | |||
IV kw. 2024 | 362 | 21,89% |
Cała zabawa zaczyna się od zebrania danych - czyli miesięcznych wartości za określony czas i tych samych danych za ten sam okres sprzed roku.
Sam proces obliczeń jest prosty i wygląda tak:
Tego samego wzoru używasz, by obliczyć zmiany roczne dla różnych zmiennych ekonomicznych czy finansowych. W przypadku PKB, np., stosujesz ten sam schemat.
(PKB z 2023 roku - PKB z 2022 roku) / PKB z 2022 roku * 100%
Oczywiście, metryki YoY to nie wszystko. Fajnie pokazują długoterminowy obraz, ale czasami taki 12-miesięczny okres może dawać zbyt szeroką perspektywę. Żeby dobrze zrozumieć sytuację, warto połączyć analizę roczną z krótszymi okresami, jak miesiąc czy kwartał. Możesz dzięki temu zobaczyć różne aspekty wzrostu i zobaczyć, jak firma radzi sobie w różnych ujęciach.
Roczny wzrost to nie tylko przychody. Możesz mierzyć mnóstwo rzeczy - konwersje, średnią wartość sprzedaży czy inne wskaźniki, które są ze sobą powiązane, ale wykraczają poza sam wynik finansowy.
Jednym z powodów, dla których wskaźnik YoY jest tak popularny w analizie biznesowej, jest jego zdolność do ujawniania prawdziwych trendów, które mogą być ukryte w krótkoterminowych wahaniach. Przykładowo, jeśli patrzysz tylko na dane miesięczne, łatwo przeoczyć długoterminowy wpływ działań marketingowych, zmian w produkcie lub zmieniających się preferencji klientów. YoY pozwala na oddzielenie "szumu" od rzeczywistego wzrostu, co daje bardziej wiarygodny obraz.
Przykład? Wyobraź sobie, że Twoja firma wprowadza nową usługę w marcu, a sprzedaż mocno rośnie w pierwszym kwartale. Jednak, patrząc tylko na jeden miesiąc, możesz nie zauważyć, że w lutym sprzedaż była bardzo słaba przez sezonowy spadek popytu. Dzięki analizie YoY wiesz, że wzrost w marcu jest faktycznie wynikiem długofalowych działań, a nie chwilowych wahań.
YoY świetnie współpracuje z innymi wskaźnikami, dając pełniejszy obraz kondycji firmy. Możesz na przykład zestawić wzrost sprzedaży rok do roku z analizą rentowności (np. marża brutto) i dowiedzieć się, czy firma nie tylko rośnie, ale także staje się bardziej efektywna. Takie połączenie daje znacznie głębszy wgląd w to, co się dzieje w Twoim biznesie. Możesz zauważyć, że chociaż sprzedaż rośnie, to rentowność spada, co może wskazywać na niekontrolowany wzrost kosztów lub problemy w łańcuchu dostaw.
W firmach technologicznych czy start-upach, gdzie tempo zmian jest znacznie szybsze, analiza YoY jest równie istotna, ale z nieco innym podejściem. Technologie rozwijają się błyskawicznie, a dane mogą szybko się zmieniać, co oznacza, że roczne porównania mogą pokazać, jak bardzo firma rozwinęła się na tle rynku. YoY w takich firmach nie tylko wskazuje na wzrost przychodów, ale może także pokazać, jak zmienia się zapotrzebowanie na dany produkt lub usługę w kontekście globalnych trendów technologicznych.
Dla start-upów YoY może być użyteczne w ocenie, jak firma radzi sobie z pozyskiwaniem nowych klientów i rozwijaniem swojej bazy użytkowników. Przy odpowiednim monitorowaniu, YoY może stać się kluczowym narzędziem w ocenie, czy dany model biznesowy ma potencjał, by przyciągnąć inwestorów i zyskać rynkową przewagę.
Wnioski
Kluczową zaletą porównań rok do roku jest to, że automatycznie eliminują efekty sezonowości. Weźmy sprzedaż detaliczną - jak już wspomniałam, w listopadzie i grudniu sprzedaż jest większa, bo święta, promocje i tak dalej. To oczywisty moment w roku, który odpowiada za niemal 20% całkowitej sprzedaży.
Analiza YoY pomaga wygładzić te fluktuacje. Nie patrz jednak tylko na dane rok do roku. Dobrze jest również sprawdzić dane miesięczne czy kwartalne, by mieć pełniejszy obraz sytuacji. Stąd w większości raportów ekonomicznych znajdziesz także dane z miesiąca na miesiąc. Generalnie - samodzielnie analizując dane YoY, możesz wyciągnąć naprawdę ciekawe wnioski.
Szukasz brokera? Sprawdź nasze rekomendacje
51% rachunków inwestorów traci pieniądze, handlując kontraktami CFD z tym dostawcą.
69% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty środków.