Giełda
Spotkanie w Jackson Hole w 2025 roku przyniosło istotny zwrot w amerykańskiej polityce monetarnej: cel inflacyjny został ponownie ustalony na 2% w ujęciu rocznym (a nie jako średnia w długim okresie). Jerome Powell wykorzystał też okazję, by wysłać wyraźny sygnał polityczny w stronę Donalda Trumpa.
Raz w roku oczy inwestorów, ekonomistów i dziennikarzy z całego świata zwracają się ku niepozornemu miasteczku w Wyoming. Jackson Hole z zewnątrz wygląda jak typowa turystyczna miejscówka w górach, ale od lat jest jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie finansów.
To tutaj spotykają się szefowie największych banków centralnych, ministrowie finansów i topowi ekonomiści, żeby rozmawiać o przyszłości globalnej gospodarki i kierunku polityki monetarnej. To nie jest zwykła konferencja – każde zdanie wypowiedziane w Jackson Hole potrafi poruszyć rynki i wyznaczyć ton na kolejne miesiące.
Historia sięga 1978 roku, ale prawdziwą renomę wydarzenie zdobyło w 1982 r., kiedy przeniesiono je właśnie do Jackson Hole, by przyciągnąć ówczesnego szefa Fed Paula Volckera – zapalonego wędkarza. Połączenie pracy z jego pasją do natury sprawiło, że od tamtej pory Jackson Hole stało się symbolem kluczowych debat o gospodarce.
Choć podczas samego spotkania nie zapadają formalne decyzje, to wygłaszane tam przemówienia i dyskusje wyznaczają kierunek przyszłych działań banków centralnych. A rynek doskonale wie, że oczekiwania inwestorów są jednym z głównych motorów zmian cen aktywów.
Spotkania te wielokrotnie wywoływały gwałtowne reakcje na rynkach. Wystarczy przypomnieć wystąpienie Jerome’a Powella z 2022 roku: jego stanowisko doprowadziło do spadku indeksu S&P 500 o 16% i Nasdaqa o 20% w ciągu kilku tygodni.
Jackson Hole to coroczny trzydniowy zjazd organizowany przez oddział Fed w Kansas City. Zawsze przypada na drugą połowę sierpnia, zwykle od czwartku do soboty.
W 2025 roku spotkanie odbyło się od 21 do 23 sierpnia, zgodnie z dotychczasową tradycją.
Przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, wygłosił swoje kluczowe przemówienie w piątek 22 sierpnia 2025 r. o godz. 10:00 czasu wschodniego (ET), czyli o 16:00 czasu polskiego. Jak co roku, jego wystąpienie było transmitowane na żywo i śledzone przez globalne rynki finansowe.
Sympozjum w Jackson Hole gromadzi najważniejsze postacie świata finansów i gospodarki. Wśród uczestników są m.in.:
Choć sesje robocze odbywają się za zamkniętymi drzwiami, to kluczowe wystąpienia – zwłaszcza przewodniczącego Fed – są publiczne i w czasie rzeczywistym analizowane przez inwestorów.
Punktualnie o 16:00 Powell pojawił się na konferencji prasowej i ogłosił znaczącą zmianę: Fed rezygnuje z polityki „average inflation targeting” (średniego celu inflacyjnego 2% w długim okresie) i powraca do tradycyjnego modelu, w którym inflacja co roku musi oscylować wokół 2%.
W praktyce oznacza to koniec elastyczności:
To poważne odejście od podejścia obowiązującego od 2008 r., które dawało bankowi centralnemu większą swobodę równoważenia inflacji w czasie.
Powell wykorzystał też okazję, by podkreślić niezależność Rezerwy Federalnej od nacisków politycznych – w domyśle ze strony prezydenta Trumpa. Zapewnił, że decyzje nadal będą oparte wyłącznie na danych gospodarczych.
Jednocześnie zasugerował możliwość rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych, jeśli warunki gospodarcze będą tego wymagać. Rynki finansowe zareagowały niemal natychmiastowo – kontrakty terminowe zaczęły wyceniać z dużym prawdopodobieństwem cięcie już na wrześniowym posiedzeniu i trafnie bo FED je obniżył o 25 pb.
Reakcja inwestorów w trakcie piątkowej sesji, równoległa do wystąpienia Powella, była zdecydowanie pozytywna.
Optymizm objął także rynek obligacji – rentowności długu długoterminowego spadły o ok. 0,3 pkt proc., a dolar się osłabił, co dodatkowo wsparło wyceny spółek technologicznych.
Na Starym Kontynencie reakcja była znacznie słabsza. Wystąpienie Christine Lagarde nie wniosło nic nowego poza podkreśleniem, że EBC udało się zdławić inflację bez poważnych szkód na rynku pracy i bez zamrożenia płac.
W poniedziałek 25 sierpnia europejskie indeksy otworzyły się na minusie, ale spadki były niewielkie:
Tegoroczne Jackson Hole wyznaczyło nowy etap w polityce Fed: powrót do twardego celu inflacyjnego na poziomie 2% rocznie, zamiast średniego w długim horyzoncie. Dodatkowo Powell mocno podkreślił niezależność banku centralnego od nacisków politycznych.
Rynki przyjęły to z entuzjazmem – zarówno poprzez wzrosty indeksów akcji, jak i spadki rentowności obligacji. Dla inwestorów oznacza to, że drzwi do cyklu obniżek stóp procentowych pozostają otwarte, o ile pozwolą na to dane makroekonomiczne.
Szukasz brokera? Sprawdź nasze rekomendacje