Giełda
FED jest bankiem centralnym Stanów Zjednoczonych. Jest to jedna z najbardziej wpływowych instytucji na świecie. Zobaczmy, czym jest, o czym decyduje, jak posiedzenie FED wpływa na rynki i jak wygląda kalendarz posiedzeń FED w 2024 roku.
Zobaczmy, czego możemy spodziewać się po Rezerwie Federalnej, nie tylko na nadchodzącym posiedzeniu, ale także w pozostałej części roku. Bez wątpienia jest to jedna z najbardziej obserwowanych przez inwestorów kwestii, ponieważ nie tylko bezpośrednio wpływa na rozwój rynków (akcje, waluty, indeksy), ale także na samą gospodarkę.
Aby zrozumieć wszystko, co dzieje się na posiedzeniach Rezerwy Federalnej, musimy znać cztery pojęcia:
Kolejne posiedzenie Rezerwy Federalnej odbyło się na początku listopada, a dokładnie 6 i 7 listopada. Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC) ponownie obniżył stopy procentowe, tym razem o 25 punktów bazowych, sprowadzając przedział funduszy federalnych do 4,50-4,75%.
Decyzja ta była zgodna z oczekiwaniami rynku, który z 99% prawdopodobieństwem prognozował taki ruch, odzwierciedlając słabnące dane z rynku pracy oraz utrzymującą się wyższą niż docelowa inflację.
Październik przyniósł pierwszy od lat spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym oraz niespodziankę inflacyjną, gdzie pomimo spadku cen paliw wskaźnik CPI osiągnął 2,4%, a inflacja bazowa nadal rośnie, sygnalizując potencjalne wyzwania w dalszej walce z inflacją.
Decyzja Fed jest częścią szerszego cyklu luzowania polityki monetarnej, który rozpoczął się w czerwcu poprzez ograniczenie zacieśnienia ilościowego. W związku z prognozami dalszych obniżek stóp procentowych, kolejne posiedzenie FOMC zaplanowano na 17go i 18go grudnia, a na 2025 rok rynek przewiduje docelowy poziom stóp na poziomie 3,50-4,00%.
Rezerwa Federalna spotyka się 8 razy w roku z przerwą około 40 dni pomiędzy każdym posiedzeniem. Zobaczmy teraz kalendarz posiedzeń Fed na 2024 rok.
Osoby zainteresowane polityką banków centralnych mogą również zapoznać się z kalendarzem posiedzeń BCE.
Zobacz także: Wybory w USA i wpływ na rynki
Podczas ostatniego posiedzenia Rezerwa Federalna zgodnie z oczekiwaniami obniżyła stopy procentowe o 25 punktów bazowych, co zmniejszyło przedział stopy funduszy federalnych do poziomu 4,50–4,75%. Listopadowa decyzja zapadła jednogłośnie, co pokazuje spójność w ocenie gospodarczej sytuacji. Wcześniejsza, wrześniowa obniżka była bardziej agresywna i wyniosła 50 punktów bazowych, co wywołało spekulacje o silnej determinacji Fedu do łagodzenia polityki monetarnej.
Obniżki stóp procentowych są odpowiedzią na sygnały spowolnienia na rynku pracy oraz utrzymującą się inflację, która nadal przekracza docelowy poziom 2%, pomimo spadków w cenach paliw. Kolejna decyzja Fed zapadnie w grudniu, a rynek przewiduje, że stopy mogą być dalej stopniowo obniżane w 2025 roku, choć skala tego poluzowania może być ograniczona w zależności od inflacji i sytuacji gospodarczej.
Spowolnienie w amerykańskiej gospodarce zaczyna martwić amerykańskich decydentów monetarnych. Przy stopie bezrobocia na poziomie 4,2% - poziomie niespotykanym od czasu pandemii - istnieją obawy, że opcja miękkiego lądowania zniknie, zwłaszcza biorąc pod uwagę poziom zadłużenia amerykańskich rodzin, głównie za pośrednictwem kart kredytowych - zadłużenie krótkoterminowe - które może wywołać spiralę bankructwa, jeśli bezrobocie na rynku pracy nie zostanie zmniejszone.
W odniesieniu do inflacji, innego ważnego mandatu Fed (obok zatrudnienia), wynoszącej obecnie 2,5%, bank centralny po raz kolejny zrewidował w dół swoje prognozy na najbliższe dwa lata.
Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja inflacyjna praktycznie pod kontrolą (z pułapem ustalonym na 2%), a także wyraźne spowolnienie na rynku pracy, uzasadniały decyzję o obniżeniu stóp o 50 punktów bazowych w celu jak najszybszego przejścia do normalizacji stóp.
Z technicznego punktu widzenia jest to słuszna prognoza, ale podczas konferencji prasowej prezes banku centralnego chciał być ostrożny ze swoim charakterystycznym, chłodnym podejściem do oceny sytuacji.
Nic nie wskazuje na to, byśmy mieli się spieszyć. To, co zrobimy, zawsze będzie zależało od rozwoju gospodarki. Odwracamy restrykcyjną politykę pieniężną i będziemy obserwować, jak gospodarka reaguje na te zmiany. Chcemy zobaczyć, czy nasze pozycjonowanie jest odpowiednie. W lipcu 2023 r. bezrobocie wynosiło 3,5%, podczas gdy obecnie wynosi 4,2%, a inflacja spadła do nieco powyżej 2%. Nadszedł czas, aby ponownie skalibrować politykę pieniężną i utrzymać ją na bardziej odpowiednim poziomie, zgodnym z postępami w zakresie inflacji. Bilans ryzyka jest obecnie zrównoważony.
<strong><strong>Wypowiedź Jerome Powella na konferencji prasowej po decyzji o obniżeniu stóp procentowych.</strong></strong>
Rezerwa Federalna na styczniowym posiedzeniu utrzymała stopy procentowe w przedziale 5,25-5,5% (najwyżej od niemal 23 lat). Instytucja ta nie ma jeszcze wystarczającej pewności siebie, aby sądzić, że walka z inflacją została wygrana. Dlatego też zdecydowała się poczekać i nie obniżać stóp procentowych, dopóki nie zobaczy, że inflacja jest kontrolowana i spada trwale do celu 2%.
Ostatnie posiedzenie w styczniu potwierdziło nowy etap, w którym stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie. Była to trzecia przerwa z rzędu po 11 kolejnych podwyżkach stóp od marca 2022 roku. Oznacza to, że Rezerwa Federalna podniosła stopy procentowe 11 razy z rzędu od marca 2022 r. i przerwała cykl w lipcu 2023 r.
Kiedy FED decyduje się na wzrost stóp procentowych lub na inne polityki mające na celu zmniejszenie płynności w systemie w celu ograniczenia poziomu cen, powoduje to spowolnienie gospodarki.
Podnoszenie stóp procentowych w rzeczywistości zniechęca do udzielania pożyczek, sprawiając, że stają się one „droższe”. To z kolei ma negatywny wpływ na zagregowany popyt i poziom konsumpcji.
Zmniejszona płynność ma również wpływ na rynek akcji. Mniejsza płynność oznacza mniej środków na inwestycje. Ogólnie rzecz biorąc, wzrost stóp procentowych wiąże się ze spadkiem wartości akcji. I odwrotnie. Jednak w niektórych przypadkach rynek może już „zdyskontować” efekt podwyżki, co ma miejsce, gdy, jak to zwykle bywa, Fed przewiduje swoje zamiary dotyczące polityki pieniężnej jeszcze przed oficjalną decyzją. W takich przypadkach wpływ na rynek może być bardziej umiarkowany.
W czasach niepewności, takich jak te po wzroście stóp procentowych, inwestowanie w akcje defensywne może okazać się doskonałą strategią. Nawet bezpieczne aktywa, które wykazują niewielką korelację z cyklem koniunkturalnym, takie jak inwestowanie w złoto, mogą być dobrą strategią inwestycyjną.
Z kolei obniżenie stóp procentowych przez Rezerwę Federalną (Fed) lub jakikolwiek inny bank centralny ma zazwyczaj odwrotny skutek niż ich podwyższenie. Podstawowe konsekwencje obniżenia stóp procentowych są następujące:
FED jest zatem kluczową instytucją dla kondycji gospodarczej Stanów Zjednoczonych i ma znaczący wpływ na globalne rynki finansowe. Posiedzenia FED, na których podejmowane są decyzje dotyczące polityki pieniężnej, zwłaszcza w zakresie stóp procentowych, mogą mieć znaczący wpływ na rynki finansowe.
Kiedy FED decyduje się na podniesienie stóp procentowych lub inne działania mające na celu zmniejszenie płynności w systemie, w celu ograniczenia poziomu cen, powoduje to spowolnienie gospodarki.
Wzrost stóp procentowych w rzeczywistości zniechęca do zaciągania pożyczek, czyniąc je droższymi. To z kolei ma negatywny wpływ na zagregowany popyt i poziom konsumpcji.
👉 Zobacz także: Czy bańka spekulacyjna pęknie?
Zmniejszona płynność wpływa również na rynek akcji. Mniejsza płynność oznacza mniej środków na inwestycje. Dlatego też, ogólnie rzecz biorąc, wzrost stóp procentowych wiąże się ze spadkiem wartości akcji. I odwrotnie. Jednak w niektórych przypadkach rynek może już "uwzględnić" efekt podwyżki, co ma miejsce, gdy jak zwykle Fed ogłasza swoje zamiary dotyczące polityki pieniężnej przed oficjalną decyzją. W takich przypadkach wpływ na rynek może być bardziej umiarkowany.
W czasach niepewności, takich jak te po podwyżce stóp procentowych, inwestowanie w akcje defensywne może być doskonałą strategią. Dobrą strategią inwestycyjną mogą być również aktywa o niskiej korelacji z cyklem gospodarczym, takie jak inwestycje w złoto.
Szukasz brokera do handlu?
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty środków.
75,5% kont inwestorów traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.
Często zadawane pytania
74% rachunków inwestorów traci pieniądze, handlując kontraktami CFD z tym dostawcą.
XTB
76% kont traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty kapitału. Przed inwestowaniem zaleca się konsulta
Inwestowanie niesie ze sobą ryzyko straty.
75,5% kont inwestorów traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.
74% rachunków inwestorów traci pieniądze, handlując kontraktami CFD z tym dostawcą.
XTB
76% kont traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty kapitału. Przed inwestowaniem zaleca się konsulta
Inwestowanie niesie ze sobą ryzyko straty.
75,5% kont inwestorów traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.