Giełda
Czy Twoja inwestycja pracuje wystarczająco ciężko? A może firma, którą analizujesz, po prostu nie daje rady? Tu właśnie wchodzą do gry wskaźniki rentowności – takie jak ROA, ROE, ROCE i ROS. To one pomagają zrozumieć, ile firma faktycznie zarabia na swoich aktywach, kapitale czy sprzedaży.
W tym artykule:
Rentowność inwestycji to odpowiedź na pytanie: czy to, co włożyłem, było warte zachodu? Ale nie tylko. To też jedno z pierwszych narzędzi, po które sięga inwestor fundamentalny, żeby oddzielić firmy zarabiające od tych, które tylko spalają kapitał.
W najbardziej podstawowym ujęciu rentowność to relacja zysków do zainwestowanego kapitału. Przykład? Jeśli zainwestowałeś 10 000 zł w akcje, a po roku masz 11 000 zł – Twoja rentowność to 10%.
Ale spójrzmy na to szerzej.
W analizie fundamentalnej rentowność opisuje, jak efektywnie firma zamienia zasoby – pieniądze, ludzi, maszyny – w realne zyski. I to nie tylko dla siebie, ale też dla inwestorów, obligatariuszy i klientów.
Dlatego właśnie mierzymy ją na kilka sposobów:
Każdy z tych wskaźników mówi coś innego, ale wszystkie sprowadzają się do tego samego: czy ta spółka potrafi zarabiać więcej, niż ją to kosztuje?
Spółki, które regularnie utrzymują wysoką rentowność, zazwyczaj mają przewagę konkurencyjną. Może to być silna marka, skala działania, niskie koszty produkcji, przewaga technologiczna albo dostęp do taniego finansowania.
Rentowność to też jeden z filarów modeli wyceny spółek – od DCF po wskaźnikową. To na niej bazuje cała logika „czy ta spółka jest warta swojej ceny?”. Dlatego niska rentowność przy wysokim kursie akcji to zazwyczaj czerwona flaga.
Rentowność to wypadkowa wielu czynników:
Warto dodać, że rentowność powinna być analizowana w czasie i w porównaniu do branży. Spółka z ROE na poziomie 15% może być rewelacyjna w bankowości, ale przeciętna w IT.
ROA to wskaźnik, który pokazuje, jak skutecznie firma wykorzystuje swoje aktywa, by generować zysk. Mówiąc obrazowo: ile złotówek zysku przynosi każda złotówka „zamrożona” w majątku spółki – od maszyn, przez zapasy, po gotówkę.
ROA = Zysk netto / Aktywa ogółem
Gdy analizujesz:
ROE to ulubiony wskaźnik inwestorów giełdowych – pokazuje, jak efektywnie firma pomnaża środki powierzone jej przez akcjonariuszy.
ROE = Zysk netto / Kapitał własny
Wysokie ROE może być też efektem niskiego kapitału własnego, a niekoniecznie znakiem świetnego zarządzania. Dlatego zawsze warto sprawdzić, czy nie stoi za tym wysokie zadłużenie.
ROCE rozszerza spojrzenie ROE – zamiast analizować tylko kapitał własny, bierze pod uwagę także dług. To pokazuje, jak firma zarządza całością dostępnego kapitału – zarówno od akcjonariuszy, jak i kredytodawców.
ROCE = EBIT / (Kapitał własny + zadłużenie netto)
Gdzie:
ROS to wskaźnik, który mówi, jaką część przychodów firma zachowuje jako zysk operacyjny. Innymi słowy – ile firma „zatrzymuje w kieszeni” z każdej złotówki sprzedaży, po odjęciu kosztów operacyjnych.
ROS = EBIT / Przychody
Szukasz brokera do inwestowania w akcje?
74-89% kont inwestorów traci pieniądze podczas handlu CFD oferowanymi przez tego dostawcę.
Inwestowanie wiąże się z ryzykiem utraty środków.
Wszelkie inwestycje są zawsze obarczone ryzykiem. Obowiązuje test adekwatności i regulamin