Finax to jeden z najpopularniejszych robo-doradców inwestycyjnych w Polsce i Europie. Firma obiecuje, że wystarczy wpłacić pieniądze, a algorytm sam dobierze portfel ETF-ów, zrobi rebalancing i pozwoli Ci spokojnie budować kapitał. Brzmi jak rozwiązanie idealne dla początkujących, którzy nie mają czasu ani wiedzy, żeby samodzielnie wybierać fundusze czy akcje.
Ale ile tak naprawdę kosztuje ta wygoda? W tej recenzji sprawdzimy jak działa Finax, jakie ma opinie użytkowników i czy faktycznie warto z niego korzystać w 2025 roku.
320 x 50
Czym jest Finax?
Finax to słowacki robo-doradca, który działa w całej Unii Europejskiej i jest dostępny także dla polskich inwestorów. Nie kupujesz samodzielnie akcji czy ETF-ów, tylko wpłacasz środki na konto, a algorytm dobiera dla Ciebie odpowiedni portfel.
Model jest prosty: zamiast bawić się w codzienny trading, dostajesz gotową strategię opartą na kilkunastu globalnych ETF-ach. System automatycznie robi rebalancing (czyli przywraca proporcje między akcjami i obligacjami), a Ty masz święty spokój. To rozwiązanie szczególnie popularne wśród osób, które chcą inwestować długoterminowo.
Warto jednak pamiętać, że Finax działa w euro – wszystkie portfele budowane są w tej walucie. Oznacza to, że nawet jeśli wpłacasz złotówki, środki zostaną przewalutowane, a Ty będziesz narażony na dodatkowe ryzyko kursowe.
Jak działa Finax krok po kroku?
Cały proces inwestowania w Finax został zaprojektowany tak, żeby nawet osoba, która nigdy wcześniej nie miała do czynienia z giełdą, mogła go ogarnąć w kilka minut.
Rejestracja online – zakładasz konto na stronie lub w aplikacji, podajesz podstawowe dane i przechodzisz krótką ankietę inwestycyjną.
Test profilu ryzyka 📝 – odpowiadasz na pytania o wiek, cele inwestycyjne, poziom wiedzy i podejście do ryzyka. – na tej podstawie algorytm dobiera dla Ciebie portfel (od 100% obligacji po 100% akcji).
Wpłata środków – minimalna wpłata to równowartość 10 € (ok. 45 zł). – pieniądze przewalutowane są na euro i czekają na najbliższą sesję zakupową.
Zakup ETF-ów 📈 – zakupy odbywają się raz w tygodniu (zazwyczaj w środę), więc środki mogą leżeć nieulokowane przez kilka dni.
Automatyzacja – Finax co jakiś czas robi tzw. rebalancing – jeśli np. akcje mocno wzrosną, a obligacje spadną, system przywróci pierwotne proporcje portfela. – możesz ustawić stałe zlecenia (np. 200 zł co miesiąc), dzięki czemu inwestowanie staje się całkowicie pasywne.
Jakie są opłaty i prowizje w Finax?
Choć Finax reklamuje się jako tani robo-doradca, to warto dobrze zrozumieć strukturę kosztów. Oto one:
Opłata za zarządzanie: 1,2% rocznie od wartości portfela.
Koszty ETF-ów: wewnętrzne opłaty funduszy (TER) – ok. 0,2–0,3% rocznie.
Przewalutowanie: jeśli wpłacasz złotówki, środki są konwertowane na euro, co oznacza dodatkowe ryzyko i potencjalne koszty spreadu.
Przykładowe koszty
1 000 € (~4 500 zł)
12 €
2,5 €
14,5 €
10 000 € (~45 000 zł)
120 €
25 €
145 €
100 000 € (~450 000 zł)
1 200 €
250 €
1 450 €
Wartość portfela
Opłata Finax (1,2% rocznie)
Koszty ETF (ok. 0,25%)
Łącznie (rocznie)
1 000 € (~4 500 zł)
12 €
2,5 €
14,5 €
10 000 € (~45 000 zł)
120 €
25 €
145 €
100 000 € (~450 000 zł)
1 200 €
250 €
1 450 €
💡 Co z tego wynika? Przy długim horyzoncie inwestycyjnym różnica w opłatach jest dość spora. Jeśli Twoje aktywa urosną np. do 200 000 zł, to rocznie zapłacisz za zarządzanie ponad 2 900 zł – pieniądze, które przy samodzielnym inwestowaniu w ETF-y mogłyby zostać w Twojej kieszeni.
Program zniżek i Finax Elite
Jednak dla klientów z dużymi portfelami (powyżej 100 000 €) dostępne są niższe opłaty.
Istnieje też program poleceń i promocje dla regularnych wpłat, ale nadal koszty są wyższe niż przy samodzielnym zakupie ETF w XTB czy DEGIRO.
Zalety Finax
Mimo dość wysokich opłat, Finax ma kilka mocnych stron:
Prosta obsługa i intuicyjna aplikacja 📱 – całość działa na autopilocie: wystarczy zrobić przelew, a resztą zajmuje się algorytm.
Niski próg wejścia – możesz zacząć już od około 45 zł. To atrakcyjna opcja dla osób, które chcą „przetestować” inwestowanie bez dużego ryzyka.
Automatyzacja 🔄 – rebalancing portfela i możliwość ustawienia stałych przelewów sprawiają, że inwestowanie staje się naprawdę pasywne.
Dywersyfikacja od pierwszej wpłaty – nawet przy małej kwocie środki trafiają do szerokiego koszyka ETF-ów (akcje + obligacje z całego świata).
Oferta edukacyjna – blog, webinary i materiały wideo tłumaczą podstawy inwestowania.
Transparentność – nie ma ukrytych opłat za transakcje, przechowywanie czy wypłaty.
A jakie są wady i ograniczenia Finax?
Choć Finax jest wygodnym rozwiązaniem, to nie można udawać, że nie ma istotnych słabości:
Wysokie opłaty 💸 – 1,2% rocznie za zarządzanie plus koszty ETF-ów to naprawdę sporo, zwłaszcza przy dużych portfelach.
Brak IKE i IKZE w ofercie – dla polskich inwestorów to spore ograniczenie, bo inwestując przez Finax nie wykorzystasz ulg podatkowych.
Ryzyko walutowe 💱 – wszystkie portfele prowadzone są w euro. Kurs EUR/PLN może działać na Twoją korzyść, ale też mocno obniżyć wyniki.
Brak elastyczności – nie możesz samodzielnie wybrać ETF-ów czy proporcji. Algorytm decyduje za Ciebie – co dla jednych jest zaletą, dla innych dużą wadą.
Ryzyko inwestycyjne – to nie jest bezpieczna lokata, tylko portfel ETF-ów rynku pieniężnego. W razie kryzysu też może stracić na wartości.
Co mówią użytkownicy o Finax?
Na Reddicie, w wątku skierowanym do Polaków: „Inwestowałem poprzez Finaxa i w sumie było spoko. Najbardziej boli, że oni tylko dają możliwość inwestowania w EUR dlatego zrezygnowałem.”
Inny użytkownik (EU Personal Finance / Reddit) pisze: „Finax is great, it works and I really like the content they create (in Slovak - blogs, podcasts, videos). The only downside are fees.”
Z recenzji “Investing in the Web”: „It is a good starting point for investing beginners, offering a straightforward registration process, a low minimum deposit (€10), and intuitive apps … On the downside, the fees are higher than those of some of its European competitors.”
Z polskich portali:
„Kluczowe informacje: Finax pozwala na automatyczne inwestowanie w ETF’y … wygodne i bezpieczne rozwiązanie dla osób, które nie chcą poznawać rynkowych tajników …”
„„Złoty Portfel” od Finax kosztuje 1,2 % w skali roku … bardzo dużo jak na inwestycję złożoną z ETF-ów.” mówi Maciej Samcik z Subiektywnie o finansach.
Alternatywy dla Finax
Choć Finax jest jednym z najpopularniejszych robo-doradców w Polsce, to nie jest jedyną opcją. Na rynku znajdziesz kilka rozwiązań, które mogą być tańsze albo dawać większą elastyczność.
Robo-doradca, ETF-y w EUR
1,2% + TER ETF (~0,25%)
Automatyzacja, niski próg wejścia, prostota
Wysokie koszty, brak IKE/IKZE, ryzyko walutowe
Samodzielny zakup ETF-ów i akcji
0% prowizji do 100 000 € miesięcznie
Bardzo niskie koszty, szeroka oferta, rachunek w PLN
Brak automatyzacji, trzeba samemu wybierać ETF-y
Akcje, ETF-y, copytrading
0% prowizji na akcjach, spready na ETF
Social trading, szeroka oferta instrumentów
Wyższe spready, brak polskich kont emerytalnych
Robo-doradca, ETF-y w EUR
1,2% + TER ETF (~0,25%)
Automatyzacja, niski próg wejścia, prostota
Wysokie koszty, brak IKE/IKZE, ryzyko walutowe
Samodzielny zakup ETF-ów i akcji
0% prowizji do 100 000 € miesięcznie
Bardzo niskie koszty, szeroka oferta, rachunek w PLN
Brak automatyzacji, trzeba samemu wybierać ETF-y
Akcje, ETF-y, copytrading
0% prowizji na akcjach, spready na ETF
Social trading, szeroka oferta instrumentów
Wyższe spready, brak polskich kont emerytalnych
🔎 Wniosek:
Finax wygrywa prostotą – idealny dla osób, które chcą „oddać stery” i niczym się nie martwić.
XTB będzie lepsze dla tych, którzy liczą każdą złotówkę i chcą minimalizować koszty.
eToro to opcja bardziej dla aktywnych inwestorów, którzy lubią social trading.
Czy warto korzystać z Finax?
Finax to wygodne narzędzie dla osób, które chcą zacząć inwestować w ETF-y bez zagłębiania się w szczegóły. Platforma działa jak autopilot – dobiera portfel, robi rebalancing i umożliwia regularne wpłaty już od 10 €.
Z drugiej strony, opłaty 1,2% rocznie plus ryzyko walutowe sprawiają, że w długim horyzoncie inwestycyjnym różnica w wynikach względem samodzielnego zakupu ETF-ów może być bardzo duża. Brak IKE/IKZE to kolejny minus dla polskich inwestorów, którzy chcą korzystać z ulg podatkowych.
Dla kogo Finax ma sens ✅
Osób, które chcą inwestować pasywnie i nie śledzić giełdy na co dzień.
Początkujących inwestorów, którzy cenią prostotę i automatyzację.
Tych, którzy wolą płacić za „święty spokój” niż samodzielnie ogarniać ETF-y.
Dla kogo Finax nie będzie najlepszy ❌
Inwestorów, którzy liczą każdą złotówkę w opłatach.
Zaawansowanych inwestorów, którzy chcą sami decydować, w co dokładnie lokują kapitał.
💡 Wniosek końcowy: Finax to dobre rozwiązanie dla osób, które dopiero zaczynają i chcą inwestować pasywnie. Jeśli jednak jesteś gotów poświęcić trochę czasu na naukę i samodzielny zakup funduszy ETF na platformach XTB lub eToro, możesz zaoszczędzić sporo pieniędzy. Zobacz także nasz ranking najlepszych brokerów w Polsce.
300 x 250
FAQ – najczęściej zadawane pytania o Finax
Szukasz brokera? Sprawdź nasze rekomendacje
Zastrzeżenie:
Twój kapitał jest zagrożony. Obowiązują inne opłaty. Więcej informacji można znaleźć na stronie etoro.com/trading/fees
Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.